starz/stardust (#109)

I

zawsze jak trwoga to jagoda
wiadomo
kontakt ze mną ma ci czegoś dodać
rzekomo

złota otwarta klatka
pechowo
eksponuje znajomość co umarła
na nowo



II

a przecież ten czas
wyrozumiała nieskończoność
mieliśmy ją sobie dać
by poznawać swoją złożoność

po kilkunastu miesiącach
słyszę śmiałą odmowę spotkania
a w środku nocy pukasz w okna
i każesz uruchomić proces pomagania

ukrywam szeroki szpagat pod kiecą
bo wysłucham i pocieszę resztkami sił
dzięki temu dla ciebie gwiazdy znów zaświecą
dla mnie to już będzie tylko gwiezdny pył


Kreatywny Human

Popularne posty