widziałam wiele twarzy (#120)
i na co mi te wszystkie historie
mieszają się z prawdą błyski wspomnień
prowadząc złudnie do źródła światła
bym mogła się przekonać że nadzieja już zgasła
może to wszystko się tylko zdawało
może zaistniało poza moją głową
może było nauczką wspaniałą
może jaskółką zawsze do odlotu gotową
nic dwa razy się nie zdarza
tak pisze pani Szymborska
u mnie opowieść zawsze ta sama
choć różne głosy słychać w rozmowach
widziałam wiele twarzy
ale żadna nie wyglądała bezpiecznie
ileż to jeszcze razy
mój wzrok w złą stronę ucieknie
Kreatywny Human